Bogactwo rumuńskich lasów
Według danych statystycznych, ponad trzydzieści procent powierzchni Rumunii, zajmują lasy. Z tego połowa to stare, przeszło stuletnie kompleksy leśne, które aktualnie są ostoją i miejscem zamieszkania przeszło połowy populacji niedźwiedzi brunatnych na naszym kontynencie. Ten największy przedstawiciel ssaków europejskich jest jednak tylko cząstką królestwa zwierząt, jakie panuje na tym terenie. Każdy ma spore szanse na bliskie spotkanie z sarnami, jeleniami, łosiami czy wilkami. Zwierzęta te już od dawna nie występują w Europie Zachodniej, więc ewentualność przyjrzenia się im z bliska jest silnym bodźcem, przemawiającym za tym, żeby tu przyjechać. Rumunia od kilku lat jest członkiem Wspólnoty Europejskiej, wobec czego nie ma już konieczności zabierania ze sobą paszportu czy poddawaniu się jakiejkolwiek kontroli granicznej. Gęsta sieć hoteli i miejsc noclegowych zaspokoi wzmożony ruch turystyczny w każdym regionie tego kraju. Dotrzeć do Rumunii można zarówno pociągiem, autobusem, samochodem czy też samolotem. Bezpośrednie połączenia do największych miast można znaleźć z każdego kraju europejskiego. Ceny wypoczynku są przystępne dla każdego gościa. Mniej wymagający mogą zaspokoić się biwakiem w lesie czy na polu biwakowym a bardziej zamożni zamieszkać w jednym z luksusowych hoteli nad Morzem Czarnym. Jeżeli znudzą się nam lasy, możemy wybrać się na jedną z wielu tras górskich, gdzie prawie na pewno napotkamy w zasięgu wzroku kozice, królujące na przeważającej części Karpat. Jednym słowem, dla każdego coś miłego.
