Najlepsza podróż – na spontanie!

Spontaniczność to coś, co niebywale sprzyja dobremu wypoczynkowi. Wtedy nie musimy się stresować, że coś idzie nie po naszej myśli, albo, że coś nie wychodzi. Jednak sama decyzja o pojechaniu na wakacje tak zwane last minute, jest sama w sobie także trochę stresująca. Wszak nigdy nie wiadomo, czy trafi się jakaś fajna oferta, czy może trzeba będzie jechać w jakieś nieciekawe miejsce. Nie ma jednak wątpliwości, że takie obawy dotyczą raczej tych, którzy bardzo często wyjeżdżają właśnie w ten sposób. Co zyskujemy poprzez zdecydowanie się na wakacje last minute? Przede wszystkim znaczą oszczędność kosztów w porównaniu do rezerwacji w normalnym trybie. Wiadomo – last minute musi opłacać się wszystkim. Biuro podróży organizując wycieczkę, robi to z własnych pieniędzy – opłacanie zaliczek za czarter samolotu, hotel czy autokary. Kupujący wakacje zwracają im te pieniądze i pozwalają zarabiać poprzez zakup wypoczynku w jego regularnej cenie. Last minute rob się wtedy, kiedy na jakąś ofertę pozostają niewykupione miejsca. Cena za wakacje właściwie jest najniższą z możliwych i dla biura podróży oznacza jedynie zwrot kosztów organizacji wycieczki. Na szczęście lepsze to niż nic, dlatego biura podróży chętnie rozsprzedają w tych ostatnich dniach przed wyjazdem wakacje w obniżonej cenie. Mimo że nic na tym nie zarobią, to też przynajmniej nie stracą.